Witajcie, za oknami zimno, chłodno i ciemno, a ja z herbatką w ręku postanowiłam umieścić nowy post, po części dlatego, że mam wolną chwilę, a po części dlatego, że mam dla Was nowinkę ze świata sklepów z przydasiami.
Zanim jednak przejdę do nowinki (a dla niektórych już nie nowinki) to pokażę ostatni prezencik jaki poszedł w wymiance mikołajkowej.
Bransoletka, z drewnianych kuleczek i rzemyka, trochę może za bardzo w moim stylu, ale lubię takie "naturalne" ozdoby. Pragnę zaznaczyć, że biżuterią rzadko się zajmuję, i można powiedzieć, że to jedne z moich pierwszych kroków.
Wiem nie bije na głowę, łatwa do wykonania, ale jak już wspomniałam, po prostu bardzo lubię <3
A teraz nowinka sklepowa, bywacie tutaj ?
http://meresanth.blogspot.com/
Meresanth, właścicielka bloga, otwiera już jutro swój sklepik internetowy!! Ja jestem zachwycona, uwielbiam jej styl:)
A tutaj macie link do sklepowego bloga:
http://retrokraftshop.blogspot.com/
Pozdrawiam i dobranoc <3
Ładna, delikatna bransoletka! ;3
OdpowiedzUsuńhttp://doux1.blogspot.com
śliczna bransoletka Mikołaj się ucieszył ze mógł takie cudo umieścić w swoim worku z prezentami :):)
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka, bardzo lubię biżuterię w stylu eco :)
OdpowiedzUsuńJoy, bransoletka jest świetna! Bardzo lubię takie nosić w dużych ilościach, razem. :)
OdpowiedzUsuńI rumienię się i dziękuję!
mnie sie podba bardzo :))) hihihi tym badziej ,ze jestem jej włascicielka ;p
OdpowiedzUsuńbuziaki
Ty jesteś za skromna! Ja bym w życiu takiej bransoletki nie zrobiła..jest sliczna:)
OdpowiedzUsuńBardzo udany pierwszy krok! Bransoletka ślicznie wyszła:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że naprawdę fajnie wyszła ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna bransoletka :)
OdpowiedzUsuń