Dzisiejszy post poświęcę skubańcowi. Przepyszne ciasto z wiśniami, chociaż widziałam też wersję z rabarbarem. Osobiście nienawidzę ciast z owocami, ale skubaniec to jeden jedyny wyjątek! No i serniki, albo świeże owoce położone na wierzch.
Składniki:
- 400 g masła,
- 400 g masła,
- 680 g mąki pszennej,
- 8 jaj,
- 2 łyżki kakao,
- 1 łyżka proszku do pieczenia,
- 1 łyżeczka cukru wanilinowego,
- 1 łyżeczka cukru wanilinowego,
- szczypta soli,
- 1,5 szklanki cukru + trzy łyżki,
- 1 kg wiśni (najlepiej z kompotu).
Przepis:
1. Mąkę przesiewamy do miski.
2. Żółtka oddzielamy od białek.
3. Do mąki dodajemy pokrojone masło wyciągnięte prosto z lodówki, proszek do pieczenia, żółtka, cukier wanilinowy, trzy łyżki zwykłego cukru. Następnie wyrabiamy ciasto, aż to uzyskania jednolitej masy.
4. Wyrobione ciasto dzielimy na trzy równe części, ja musiałam podzielić na 5 ponieważ nie mam tyle siły w rękach aby zagnieść całość. Dwie mniejsze części połączyłam z kakao. I tak oto otrzymujemy dwie jasne części na dół, dwie ciemne na międzywarstwę i jedną większą na górę.
5. Podzielone ciasto wkładamy w woreczki w foliowe i do zamrażalki na kilka godzin, aby ciasto było twarde i było je łatwiej ucierać. Jeśli jednak nie macie tyle czasu aby czekać możecie ciasto skubać zamiast ucierać. I pewnie stąd ta nazwa;>
5. Podzielone ciasto wkładamy w woreczki w foliowe i do zamrażalki na kilka godzin, aby ciasto było twarde i było je łatwiej ucierać. Jeśli jednak nie macie tyle czasu aby czekać możecie ciasto skubać zamiast ucierać. I pewnie stąd ta nazwa;>
6. Odcedzić wiśnie od soku.
7. Do miski z białkami wrzucamy szczyptę soli i 1,5 szklanki cukru i ubijamy na sztywną pianę.
7. Do miski z białkami wrzucamy szczyptę soli i 1,5 szklanki cukru i ubijamy na sztywną pianę.
8. Blachę wykładamy papierem do pieczenia.
9. Skubiemy/ ścieramy jasne ciasto na blachę. Ja używam tarki o średnich oczkach.
10. Następnie skubiemy/ ścieramy ciemne ciasto.
11. Na ciemne ciasto wysypujemy wiśnie, na wiśnie kładziemy pianę i na pianę ścieramy ostatnią warstwę jasnego ciasta.
Niestety tutaj miałam małą awarię, gdyż zapomniałam na wiśnie położyć piany, i musiałam wierzchnią warstwę ściągać, ale jakoś udało mi się wszystko odratować.
12.Ciasto umieszczamy w piekarniku nagrzanym do 160 stopni. i pieczemy przez około 60 minut. Ciasta należy doglądać i jeśli beza (piana) za szybko się rumieni, to musimy obniżyć temperaturę piekarnika.
Jak widać moja beza jest odrobinę za bardzo zarumieniona, ale mimo wszystko i tak było pyszne :)
ale smakowite ciachooo!
OdpowiedzUsuńmniam mniam :)
pozdrawiam i zapraszam :))
http://odrobinaszalenstwa.blogspot.com/
Powiem ci że ja taki jadłam tylko z jabłkami.
OdpowiedzUsuńKatla-katlaa.blogspot.com
Mmmm aż chce go zjeść :D
OdpowiedzUsuńŚwietny blog;)
Toffi-k.blogspot.com
Bardzo fajny blog :)
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne ciasto :)
Obserwuję i liczę na rewanż :*
http://mindelsewhereee.blogspot.com/
Obserwuję :) Niestety nie mogę zostawić komentarza gdyż nie mam konta w google+ bo nie zgadzam się na warunki Picassy^^
UsuńCiasto.. z wiśniami. *o*
OdpowiedzUsuńPychaa. *.*
+zapraszam:
http://life-suckss.blogspot.com/
ale pyszność ! ładnie ci wyszło :)
OdpowiedzUsuńhttp://ondrematx.blogspot.com/
Swietny przepis a nazwa jeszcze lepsza:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zrobiłam notkę o moich szkatułkach : ) http://maly-zaulek.blogspot.com/2013/07/szkatuki.html
OdpowiedzUsuńjummie, looks very delicious!!
OdpowiedzUsuńKiss, Selina & Olivia, The RedViolet
www.theredviolet.blogspot.com