Mam przyjemność pokazać moją małą hodowle poziomek, które są nieco źle zasadzone, bo będzie teraz je ciężko rozsadzić, ale to prezent od chłopaka i jestem i tak bardzo wdzięczna za jego starania:*
Jest tam około 40 nasionek, nie wszystkie wyrosły ale szczerze to się nie dziwię, już niebawem je rozsadzę i mam nadzieję, że będą pięknie rosły.
Na koniec chciałam Wam pokazać chilli i cytrynki, które ślicznie rosną, i już nie są aż tak malutkie jak na początku.
W dodatku w cytrynkach pojawiły się dwa nowe maleństwa, a więc czeka mnie kolejne rozsadzanie^^
będzie piękna hodowla :)
OdpowiedzUsuńWitaj Joy. Te poziomki są dobrze wysiane, tylko trochę późno. Jak podrosną i będą miały po dwa listki właściwe to przepikuj je pojedynczo do doniczek. Poziomki rosną szybko. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNo to będziesz miała ogródek w domu :)
OdpowiedzUsuńkrde super sprawa:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na nowego posta!
www.agnes-show.blogspot.com
Jak byłam malutka to uwielbiałam hodować roślinki :) Wyhodowałam mandarynkę i pomarańczę, ale niestety teraz nie mam ich w domu.
OdpowiedzUsuńTroszkę pracy z takimi maleństwami, ale wielka przyjemność z oglądania jak się rozwijają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam